Okolo 40 mil od naszego miejsca zamieszkania znajduje sie bardzo dziwne miejsce.”Zywe” muzeum z tzw epoki. Epoki intensywnego wydobycia wegla.

Dlaczego dziwne? Otoz jest to miasteczko po ktorym poruszaja sie tramwaje i busy sprzed lat. Znajduja sie w nim domy a nawet cale posiadlosci ziemskie, kopalnia, stacja kolejowa, apteka, piekarnia, stomatolog i wszystko to czym zylo miasto onegdaj. Nawet bank z podziemnym skarbcem. Pracuja w nim statysci których glownym zadaniem jest po prostu zyc miastem i jego sprawami. Zdaja sie nie zauwazac dzisiejszych przechodniow, chyba ze chca z nimi wejsc w interakcje. Np. sprzedac im przesmaczne smakolyki albo opowiedziec o dawnej medycynie lub pokazac jak to kiedys pracowalo sie w salonie samochodowym lub rowerowym.

Wszystko zrobione bardzo profesjonalnie a dzien spedzony w tym miasteczu moze okazac sie za krotki.


 

 

Polecam.

 

By

Dodaj komentarz