Może nie do końca z beczki ale z piekarnika na pewno. Nie tylko fotografią się dzielimy. Dzisiaj nasze ulubione ostatnie ciasto bananowe, w tym wydaniu ciemne (opcja jasna nie przewiduje dodania kakao).

Potrzebne składniki:

• 4 dojrzałe banany
• 200g mąki pszennej
• 100g cukru (około 7 łyżek)
• 2 jaja
• 100g masła, może to być olej (ja dodaję właśnie olej)
• 30g kakao
• 1 i 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka cukru waniliowego
• szczypta soli

Zabieramy się do pracy.

Rozdrabniamy banany. Starajcie się żeby nie zrobić tego za bardzo. Raczej niech to będą małe kawałeczki niż papka. Nie używaj miksera.
Do bananów dodajemy jajka, cukier, cukier waniliowy. Na tym etapie ja dodaję również tłuszcz ale można go dodać w kolejnej fazie, przy łączeniu mokrych z suchymi składnikami.

W kolejnej misce mieszamy mąkę pszenną, najlepiej jeśli będzie przesiana, kakao, proszek do pieczenia i sól.
Mąkę z pozostałymi składnikami dokładnie wymieszaj.

Po połączeniu (wymieszaniu) powoli dodaj “mokre” składniki, w tym masło lub olej jeśli nie dodałeś do bananów.

Wszystko co znalazło się w misce zacznij mieszać aż do wyrobienia dosyć luźnej masy (pamiętaj aby wszystkie składniki się połączyły i nie oddzielały od siebie). Nie używaj miksera, raczej szerokiej łyżki aby nie rozdrobnić bardziej bananów.

Przygotuj foremkę, w naszym przypadku ma ona 25/15 cm. Ja wykładam foremkę papierem do pieczenia ale niektórzy robię to tłuszczem z bułką tartą.

Uzupełnij foremkę ciastem tak aby masa mała płaską powierzchnię.

Włóż do piekarnika wcześniej zagrzanego do około 230 stopni i miecz przez około 45 minut (w zależności od piekarnika i dokładności pomiaru temperatury).

Ciasto po upieczeniu pozostaw w piekarniku na około 20 minut.

Smacznego 🙂